Polski przemysł na drodze do zeroemisyjności

Zrozumienie i akceptacja konieczności przeciwdziałania przegrzewaniu się planety stały się w ostatnich latach powszechne w krajach rozwiniętych. Społeczeństwa wywierają coraz silniejszy nacisk na władze oraz na przedsiębiorstwa oferujące produkty finalne, aby ograniczały emisję CO2.
7 min czytania
Liście układające się na kształt chmury zawierającej napis CO2 wewnątrz

Działania te wymuszają zieloną transformację u producentów i ich dostawców, którzy chcą być aktywni na rynkach Global North, niezależnie od krajowej polityki. Porozumienie Paryskie oraz programy Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i Chin jasno wskazują kierunek działań na najbliższe 30 lat: zeroemisyjna gospodarka światowa (NET - Zero) i gospodarka o obiegu zamkniętym (Circular economy).

 

Poprzedni ogólnoświatowy wysiłek związany z przeciwdziałaniem niszczeniu warstwy ozonowej, zapoczątkowany Protokołem Montrealskim z 1987 roku, zakończył się powodzeniem. Warstwa ozonowa stopniowo się odbudowuje. Pozwala to optymistycznie spojrzeć na wysiłki w celu ograniczania emisji gazów cieplarnianych.

 

Powodzenie Zielonej Transformacji zależy w dużej mierze od skali i harmonogramu realizowanych działań. W pierwszej kolejności należy zająć się tematami, które dają najlepszy stosunek efektów do nakładów (low hanging fruits). W naszej ocenie priorytetowa jest transformacja energetyczna przemysłu. Po pierwsze można tutaj szybko uzyskać wymierne efekty środowiskowe, a po drugie firmy, które przejdą ten proces jako pierwsze umocnią swoją pozycję konkurencyjną na najbardziej atrakcyjnych rynkach Global North. Odbiorca finalny, zarówno konsument jaki i producent, coraz częściej zwraca uwagę na aspekty ekologiczne w procesie wytwarzania produktów.

 

My, podobnie jak inne „zielono” zorientowane przedsiębiorstwa energetyczne, współpracujemy z firmami przemysłowymi, wspomagając je w drodze do zeroemisyjności. Każdy producent zużywa różne rodzaje nośników energii, więc podejście musi być indywidualne i niepowtarzalne. W pierwszej kolejności należy wyeliminować spalanie węgla i zastąpić go energią elektryczną ze źródeł odnawialnych lub gazem. W kolejnym kroku pożądane jest ograniczenie zakupu, obciążonej wysokim śladem węglowym, energii elektrycznej z sieci elektroenergetycznej i zastąpienie jej lokalnymi OZE. Rozwiązaniem pośrednim pomiędzy energią z sieci wytwarzanej w konwencjonalnych źródłach węglowych, a z OZE jest wykorzystanie wysokosprawnej kogeneracji gazowej. Pozwala ona ograniczyć zużycie energii pierwotnej o około 60% w stosunku do zakupu „czarnej” energii elektrycznej z sieci i wytwarzania ciepła z węgla. W dalszej perspektywie należy zelektryfikować wszystkie procesy, które się da i używać do tego energii elektrycznej wyłącznie z odnawialnych źródeł. W procesach, w których nie da się wykorzystać energii elektrycznej– przejść na paliwo gazowe. Docelowe paliwo gazowe będzie: albo pochodzenia organicznego (biometan), albo wymieszane z ,,zielonym” wodorem- uzyskiwanym z elektrolizy wykorzystującej chwilowe nadwyżki energii z OZE. W perspektywie kilkudziesięciu lat emisja CO2 ze spalania zielonego gazu w instalacjach przemysłowych będzie wyłapywana i ponownie wykorzystywana do wytwarzania metanu z CO2 i zielonego wodoru.

 

Wyruszenie przedsiębiorstwa przemysłowego w drogę ku zeroemisyjności wymaga właściwego przygotowania. Może się ona rozpocząć od profesjonalnie wykonanego audytu definiującego przepływy energii w Zakładzie i możliwe inwestycje zwiększające efektywność energetyczną. Pozwala to zaplanować długofalową strategię eliminacji emisji gazów cieplarnianych z procesów produkcyjnych i sukcesywne zastępowanie źródeł wysokoemisyjnych, niskoemisyjnymi a docelowo zeroemisyjnymi. Przejście z paliwa węglowego na gazowe daje bardzo dobre i szybkie efekty ekologiczne. Emisja CO2 spada w takim przypadku dwukrotnie, a emisja pyłów 150-krotnie. Jest to szczególnie istotne w Polsce, gdzie smog jest jednym z najbardziej dokuczliwych i zagrażających życiu i zdrowiu mieszkańców problemów. Kluczowe dla powodzenia zielonej transformacji w Polsce będzie jak najszybsze przejście przedsiębiorstw przemysłowych na wykorzystanie lokalnych OZE.

 

Postęp technologiczny i rosnące ceny energii elektrycznej w Polsce systematycznie poprawiają warunki rynkowe dla OZE. Przykładowo, koszt wybudowania farmy fotowoltaicznej spadł 4-krotnie w ciągu zaledwie 10 lat. Obecnie można już lokalnie wytwarzać energię elektryczną ze słońca lub z wiatru taniej niż kupować ją z sieci, ponosząc koszty zakupu energii, opłat dystrybucyjnych i dodatkowych opłat nakładanych na dystrybucję energii elektrycznej (opłata mocowa itp.). Ze względu na brak kosztów paliwa i przewidywalne koszty serwisowe energia elektryczna z OZE zapewnia stabilne koszty pozyskania energii w długoletniej perspektywie. Przy budowie własnych źródeł OZE znamy nakłady finansowe na inwestycje i eksploatację oraz przeciętną produkcję roczną i dzięki temu, przyjmując określony horyzont czasowy, jesteśmy w stanie zabezpieczyć sobie wolumen energii elektrycznej po znanym przez nas koszcie w perspektywie do 20 lat.
Przedsiębiorstwa przemysłowe mogą samodzielnie zająć się wytwarzaniem energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych na własne potrzeby. Oznacza to jednakże dla nich wyjście poza swój core-business, co może zniechęcać do podejmowania tego typu działań. Innym rozwiązaniem jest nawiązanie współpracy z przedsiębiorstwem energetycznym, które buduje i eksploatuje odnawialne źródło energii na terenie odbiorcy lub w jego pobliżu i zaopatruje go w energię elektryczną na zasadach contractingu w oparciu o umowy PPP (Power Purchase Agreement) on-site.

 

Zieloną energię elektryczną można produkować lokalnie, a także wirtualnie w oparciu o umowy typu PPA off-site. Jest to rozwiązanie wskazane odbiorcom, którzy nie mają możliwości lokalnego wytwarzania energii elektrycznej z OZE. Rozwiązanie to korzystnie wpływa na klimat, aczkolwiek jest mniej atrakcyjne biznesowo, ponieważ nie eliminuje opłat dystrybucyjnych oraz dodatkowych opłat nakładanych na dystrybucję. W przeciwieństwie do lokalnego wytwarzania energii elektrycznej nie eliminuje także strat sieciowych wynikających z przesyłu energii elektrycznej. W przypadku modelu off-site możliwe jest zakontraktowanie dużego wolumenu energii z elektrowni wiatrowych lub instalacji fotowoltaicznych, a nawet jej zakup od kilku wytwórców.

 

W celu pozyskania energii elektrycznej z własnego źródła OZE trzeba zebrać szereg uczestników procesu: ktoś musi to sfinansować, ktoś wybudować i podłączyć do sieci, ktoś eksploatować. Obecnie większość źródeł OZE to jednostki nieciągłe tzn. gdy nie ma dopływu energii promieniowania słonecznego, bądź np. wiatru nie jest produkowana energia. Potrzebny jest w tym momencie dodatkowy uczestnik, który będzie bilansował energię tak, aby dopływała ona do klienta w sposób ciągły i w optymalnej cenie. Optymalnym rozwiązaniem jest, gdy wszystkie ww. czynności zapewnia jeden podmiot, np. przedsiębiorstwo energetyczne z zielonym DNA.

 

Doradzamy swoim klientom, jak zredukować swój ślad węglowy i koszty działalności poprzez inwestycje we własne źródła energii odnawialnej. Oferujemy dobór instalacji, analizę ekonomiczną oraz współpracę przy realizacji inwestycji - zapytaj o szczegóły. Ponadto rozważamy również oferowanie dostaw energii klientom na podstawie formuły PPA.
 

~ dr hab. Ryszard Stefański

 

Czytaj także

Stacja regazyfikacji LNG

Rola stacji regazyfikacji LNG w dostępie do gazu ziemnego

Skroplony gaz ziemny (LNG) zyskuje w Polsce na popularności, szczególnie w kontekście transformacji energetycznej i dążenia do redukcji emisji CO₂. Stacje regazyfikacji LNG odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu gazu ziemnego do odbiorców przemysłowych, komunalnych i energetycznych, umożliwiając efektywne wykorzystanie tego czystego paliwa szczególnie na terenach niezgazyfikowanych. 

LNG jako czysta energia dla firm

Czym zastąpić węgiel w firmie bez dostępu do gazociągu?

W dzisiejszym świecie, gdzie troska o naszą planetę staje się priorytetem, a regulacje środowiskowe są coraz bardziej rygorystyczne, polski przemysł i energetyka stają przed pilną potrzebą transformacji. Czy istnieje paliwo, które pozwala osiągnąć cele ekologiczne bez kompromisów w zakresie efektywności i konkurencyjności? Tak – to skroplony gaz ziemny (LNG), który dzięki transportowi autocysternami może dotrzeć do każdej firmy, czyli nawet tam, gdzie brakuje infrastruktury przesyłowej. 

Kogeneracja na LNG

Jak działa kogeneracja gazowa na terenach niezgazyfikowanych?

Współczesny przemysł stoi przed złożonymi wyzwaniami: rosnącymi kosztami energii, rygorystycznymi regulacjami środowiskowymi oraz presją społeczną na zrównoważony rozwój. Unijny Zielony Ład wyznacza ambitne cele – redukcję emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku i neutralność klimatyczną do 2050 roku. W tym kontekście kogeneracja, czyli jednoczesne wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej, zasilana skroplonym gazem ziemnym (LNG), staje się odpowiedzią na potrzeby przedsiębiorstw. Dzięki czystości spalania, wysokiej efektywności i elastyczności dostaw gazu autocysternami, LNG pozwala firmom nie tylko obniżać koszty, ale także budować przewagę konkurencyjną i wizerunek odpowiedzialnej marki.

Formularz

Zapytaj o ofertę dla swojej firmy

Wypełnij poniższy formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą
i przedstawi ofertę dla Twojej firmy.

W celu lepszego dopasowana oferty do potrzeb Twojej firmy dołącz ostatnią fakturę za prąd i/lub gaz

Dodaj załącznik (max. 5mb)
Brak załączonych plików

Wysłanie zapytania ofertowego stanowi wyrażenie zgody na jednorazowy kontakt ze strony Elenger przy wykorzystaniu środków komunikacji na odległości, w celu przedstawienia oferty sprzedaży.