Opłata mocowa

Taka sytuacja miała miejsce w sierpniu 2015 roku. Wówczas, ze względu na falę upałów i niskie stany wód, część elektrowni konwencjonalnych nie była w stanie wytwarzać energii. Konieczne było ograniczenie zużycia energii przez niektóre firmy np. poprzez obniżenie produkcji, aby nie doszło do awarii w systemie elektroenergetycznym i blackoutu. W celu niedopuszczenia do podobnych sytuacji w przyszłości, na mocy „Ustawy z dnia 8 grudnia 2017 roku – o rynku mocy”, ustanowiono powstanie tzw. Rynku Mocy, którego funkcjonowanie ma pomóc w stworzeniu dodatkowych rezerw mocy w systemie, budowie oraz modernizacji źródeł wytwórczych a co za tym idzie poprawie stabilności i bezpieczeństwa Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.
Czym jest opłata mocowa?
Jest to składka odbiorcy końcowego przeznaczana na pokrycie kosztów związanych z funkcjonowaniem Rynku Mocy. Innymi słowy, jest to dodatkowy składnik zwiększający wysokość finalnej ceny energii elektrycznej klienta końcowego. Opłatę mocową zapłaci każdy odbiorca energii elektrycznej, zarówno klient indywidualny, jaki i przedsiębiorstwa. Należy dodać, że opłata ta powiększa stawkę dystrybucyjną, zatem jest zupełnie niezależna od stawek oferowanych przez sprzedawców prądu. Należność ta będzie doliczana do naszego rachunku za energię już od stycznia 2021 roku a jej wysokość determinuje roczny pobór energii elektrycznej z sieci. Odbiorcy zostali podzieleni na pięć grup. Do czterech pierwszych należą gospodarstwa domowe podzielone według rocznych poborów, natomiast pozostali odbiorcy znaleźli się w grupie piątej, w której opłatę oblicza się dla każdej pobranej (w dni robocze, od 7 do 22 godz.) kilowatogodziny energii. W Tabeli 1 wskazane są wysokości opłaty mocowej w podziale na ww. grupy.

Biorąc pod uwagę przykładową rodzinę, czyli małżeństwo z dwójką dzieci, które statystycznie średnio zużywa ok. 2000 kWh rocznie, można zasymulować wysokość rocznej opłaty mocowej. Wspomniana rodzina musi liczyć się ze zwiększeniem rachunków za energię elektryczną
o 7,47 zł w każdym miesiącu, czyli zapłaci o prawie 90 zł netto więcej w całym roku!
Czy istnieje możliwość, aby nie płacić opłaty mocowej?
Niestety nie, każdy jest zobligowany do jej ponoszenia. Można natomiast starać się redukować jej wielkość poprzez zmniejszanie zużycia (poboru) energii elektrycznej. Ważnym jest, że opłata mocowa liczona jest właśnie od energii pobranej z sieci, a nie zużytej, ponieważ daje to możliwość na redukcję wysokości opłaty mocowej np. poprzez instalację fotowoltaiki, która może w znaczącym stopniu zmniejszyć ilość energii elektrycznej pobieranej z sieci dystrybucyjnej, a co za tym idzie spowodować, że sumaryczna opłata mocowa będzie niższa. Poniższy przykład pokazuje jak wcześniej wspomniana rodzina może obniżyć swoje rachunki za energię elektryczną.

Obniż z nami koszty energii elektrycznej w swojej firmie!
Czytaj także

Rola stacji regazyfikacji LNG w dostępie do gazu ziemnego
Skroplony gaz ziemny (LNG) zyskuje w Polsce na popularności, szczególnie w kontekście transformacji energetycznej i dążenia do redukcji emisji CO₂. Stacje regazyfikacji LNG odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu gazu ziemnego do odbiorców przemysłowych, komunalnych i energetycznych, umożliwiając efektywne wykorzystanie tego czystego paliwa szczególnie na terenach niezgazyfikowanych.

Czym zastąpić węgiel w firmie bez dostępu do gazociągu?
W dzisiejszym świecie, gdzie troska o naszą planetę staje się priorytetem, a regulacje środowiskowe są coraz bardziej rygorystyczne, polski przemysł i energetyka stają przed pilną potrzebą transformacji. Czy istnieje paliwo, które pozwala osiągnąć cele ekologiczne bez kompromisów w zakresie efektywności i konkurencyjności? Tak – to skroplony gaz ziemny (LNG), który dzięki transportowi autocysternami może dotrzeć do każdej firmy, czyli nawet tam, gdzie brakuje infrastruktury przesyłowej.

Jak działa kogeneracja gazowa na terenach niezgazyfikowanych?
Współczesny przemysł stoi przed złożonymi wyzwaniami: rosnącymi kosztami energii, rygorystycznymi regulacjami środowiskowymi oraz presją społeczną na zrównoważony rozwój. Unijny Zielony Ład wyznacza ambitne cele – redukcję emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku i neutralność klimatyczną do 2050 roku. W tym kontekście kogeneracja, czyli jednoczesne wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej, zasilana skroplonym gazem ziemnym (LNG), staje się odpowiedzią na potrzeby przedsiębiorstw. Dzięki czystości spalania, wysokiej efektywności i elastyczności dostaw gazu autocysternami, LNG pozwala firmom nie tylko obniżać koszty, ale także budować przewagę konkurencyjną i wizerunek odpowiedzialnej marki.